Może trochę na to za wcześnie, ale zaczęłam już tworzyć pisanki.
Na razie z jajek styropianowych, na zwykłe będzie jeszcze czas.
Najpierw trochę szydełkowych.
Ze zwykłej włóczki:
I z trochę bardziej fikuśnej:
A teraz kilka filcowanych:
I wszystkie razem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz